Pozostawione dobre wrażenie…

Siatkarki Energetyka Poznań wygrały pierwsze noworoczne spotkanie na własnym parkiecie. Podopieczne Marcina Patyka nie dały szans Budowlanym Toruń wygrywając przy komplecie publiczności 3:0. MVP spotkania została wybrana Simona Dreczka. Poznanianki zajmując fotel lidera tabeli I ligi kobiet mają już pięć punktów przewagi nad rywalami.

Sobotnie spotkanie lepiej rozpoczęły przyjezdne. Skuteczniej zagrywały oraz umiały wykorzystać błędy powoli wchodzących na swój poziom gry gospodyń (0:4 i 1:5). Po kilku minutach poznanianki zdołały opanować sytuację, a drużynę pociągnęła swoją dobrą grą Barbara Cembrzyńska. Od stanu 8:8 walka toczyła się praktycznie punkt za punkt. Wszystko co najważniejsze w premierowej odsłonie rozegrało się dopiero po 25 punkcie! W prawdziwej siatkarskiej wojnie nerwów więcej zimnej krwi, ale i niezbędnego spokoju zachowały podopieczne Marcina Patyka, które zwyciężyły 28:26.

Po krótkiej przerwie i powrocie obu zespołów na parkiet, komplet publiczności, a w tym liczna grupa fanów z Grodu Kopernika, oczekiwała dalszych emocji oraz wrażeń. Te zaś zakończyły się zaskakująco szybko. Od wyniku 10:10 i czasu dla poznańskiej drużyny, z minuty na minutę zawodniczki Enei Energetyka Poznań przyjmowały pewną kontrolę nad przebiegiem boiskowych wydarzeń, ostatecznie pewnie wygrywając drugą odsłonę 25:14.

W trzeciej części gry sytuacja na parkiecie niewiele się zmieniła. Optycznie i punktowo dominowały dziewczyny ze stolicy Wielkopolski. Przy stanie 19:14, a kilka chwil później nawet 22:19 wydawało się, że wszystko jest rozstrzygnięte, jednak wtedy z bardzo dobrej strony pokazały się przyjezdne z Torunia. Początkowo doprowadziły do wyrównania, a następnie walka toczyła się kilkukrotnie o piłki setowe i meczowe. Ostatecznie jednak trzecia odsłona padła łupem popularnych #energetykgirls 29:27, a całe spotkanie zakończyło się zwycięstwem 3:0 poznańskiej drużyny.

– Cieszymy się oczywiście ze zwycięstwa. Gratuluję i dziękuję dziewczynom za pracę jaką wykonały, ale mamy świadomość, że przed nami jeszcze jest bardzo wiele grania. Bardzo trudnego grania. To, że obecnie jesteśmy liderem tabeli trzeba przyjmować z pokorą i pracować dalej. Musimy spokojnie i konsekwentnie grać swoje na parkiecie. Na tym się skupiamy, takie jest nasze zadanie – powiedział po meczu dziennikarzom trener, Marcin Patyk.

Enea Energetyk Poznań – Budowlani Toruń 3:0
(28:26, 25:14, 29:27)

 

źródło: siatka.org

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.